Skrypty JS

W najnowszym "Gościu":

dodane 09.05.2019 08:47

czy wszystkie tajemnice fatimskie się wypełniły?

 

Owce nie pachną [Marcin Jakimowicz]

Ks. Wojciech Węgrzyniak, biblista i ceniony rekolekcjonista, opowiada o tym, jakich księży potrzebuje współczesny Kościół. Stwierdza, że ksiądz ma nie tylko prowadzić do celu, jakim jest Bóg, ale być w tym prowadzeniu towarzyszem. Ksiądz jest gwarantem, że człowiek w drodze do Boga nie jest samotny. Mówi, że na pewno nie braknie księży tam, gdzie będą wierzący w Chrystusa.

 

Czy wszystko się spełniło? [Franciszek Kucharczak]

Znamy już całą treść objawień fatimskich. Czy wszystkie zawarte w nich zapowiedzi się spełniły? Maryja w Fatimie przekazała, że prawdziwą katastrofą jest grzech, a ratunkiem – nawrócenie. „Łudziłby się ten kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona” – stwierdził Benedykt XVI w homilii podczas Mszy św. odprawionej w Fatimie 13 maja 2010 r. Wiara i modlitwa to potężne siły, które mogą oddziaływać na historię. Modlitwa okazuje się potężniejsza od pocisków, a wiara od dywizji.

 

Terminarz Breżniewa [Andrzej Grajewski]

Choć mija już 18 lat od zamachu na życie Jana Pawła II nadal nie ma nic pewnego w tej kwestii, poza tym, że strzelał turecki zamachowiec Ali Agca. Według Moskwy pontyfikat Jana Pawła II był niebezpieczny, gdyż kwestionował podstawy ładu jałtańskiego w Europie, ożywiał ducha wolności wśród zniewolonych narodów w Związku Sowieckim oraz kwestionował w imię wolności religii status marksistowskiego ateizmu. Jeśli sowieckie służby stały za przygotowaniem zamachu, Leonid Breżniew musiał o tym wiedzieć. 13 maja 1981 r. nie był rutynowym dniem dla Breżniewa. To był jedyny dzień w ciągu blisko 18 lat spędzonych na szczytach władzy, kiedy jego uwagę pochłaniało nie działanie, ale być może czekanie na coś, co miało się wydarzyć.

 

Zgliszcza [Tomasz Rożek]

Nauczyciel ma prawo dobrze zarabiać. Tak samo jak pielęgniarka czy ratownik medyczny. Czy mają oni jednak prawo do każdej formy protestu? Po strajku nauczycieli pozostało z jednej strony ogromne rozgoryczenie środowiska nauczycielskiego, z drugiej utrata zaufania i autorytetu szkoły. Szkoła z miejsca oderwanego od polityki stała się polem minowym. I choć na rozbrajaniu tych min wielu chce zbić kapitał, tak naprawdę klucz jest w rękach premiera.

«« | « | 1 | » | »»
przewiń w dół